Geoblog.pl    pawelsobik    Podróże    Bałkaniada 2008 (z relacją)    Kraków-Rybnik
Zwiń mapę
2008
14
sie

Kraków-Rybnik

 
Polska
Polska, Rybnik
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2286 km
 
Z obwodnicy trzeba dostać się do centrum. Najpierw kurs na zajezdnię (cena: 1 bośniacka marka konwertowana), a potem 50 minut oczekiwania na nocny pod Dworzec Główny. Wspomnienia dwóch tygodni, pierwsze podsumowania i rozstrzygnięcia (najlepszy był ‘jelen’, najgorsze ‘skopsko”). O 1.30 jesteśmy na Dworcu Głównym, sensowne pociągi mamy dopiero koło 4, więc idziemy posiedzieć na Rynku, opowiedzieć Mickiewiczowi, co nas spotkało. Adaś wysłuchał, razem popsioczyliśmy na pijanych Angoli i polską żulernię. Taki jest Kraków o drugiej-trzeciej w nocy. Powolnym krokiem wracamy na Dworzec. Za nami 2 tygodnie wyprawy, teraz jeszcze tylko stokilkadziesiąt kilometrów do domu, każdy w swoja stronę. Koło 8-9, gdy obaj jesteśmy w swoich domach (300km pomiędzy nimi) kończy się Bałkaniada. Było warto, nie ma co.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 21% świata (42 państwa)
Zasoby: 331 wpisów331 3 komentarze3 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
16.09.2012 - 30.09.2012
 
 
28.08.2008 - 16.09.2008
 
 
31.07.2008 - 14.08.2008