Geoblog.pl    pawelsobik    Podróże    Bukowiniada 2008 (z relacją)    Chocim
Zwiń mapę
2008
01
maj

Chocim

 
Ukraina
Ukraina, Khotyn
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 823 km
 
Idziemy więc, po ok. 15 minutach jest i forteca. Widok pierwsza klasa. Za poleceniem babuchy kupujemy bilety (te po 3uah) i udajemy się na zwiedzanie. Wrażenia jak z Kamieńca, co mogło być ciekawe – pozamykane na cztery spusty. Za to widok przez wąziutkie okienko na Dniestr, uruchamia pokłady hamowanej wyobraźni. Pięknie tam. Zbliża się wieczór, więc nam potrzeba noclegowiska. Krótki rekonesans terenu i pada na wzniesienie na tyłach twierdzy, nad samą rzeką. Gdy tylko trochę się rozpanoszyliśmy, idziemy dokładnie zlustrować teren: od cerkwi Aleksandra Newskiego po sam brzeg Dniestru. Jest już ciemno, gdy wracamy. Jemy kolację, siedzimy w blasku ogniska. Kresowe klimaty. Rzecz jasna nie wzięliśmy namiotu, ale noc ciepła. Takie obrazy miało się przed oczami, czytając Trylogię.

Rano zaczyna trzepać zimno, ale widok wynagradza wszystko. Bajka. Twierdza chocimska w rannej rosie wygląda jeszcze nierzeczywiściej. Szybko się pakujemy. Naszym celem jest dworzec autobusowy, szukamy połączenia na Czerniowce. Ktoś doradził, by iść w lewo (–Eta dalieko? –Da, dalieko). Gdy docieramy na wakzal, porozumiewawczo miga nam światłami kierowca busa szykującego się do odjazdu. Jemu droga do Kamieńca, ale jego zdaniem miał się za chwilę pojawić tutaj bus w interesującym nas kierunku. Jako rzekł, tak się stało. Nie był to bus kursowy, ale prywaciarz, który dobrze wiedział, o której najlepiej się pojawić, by zebrać chętnych. Godzina jazdy za 12uah (nim zdążyliśmy odjechać, podjechał bus kursowy; kto rządny przygody winien był na niego poczekać).
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 21% świata (42 państwa)
Zasoby: 331 wpisów331 3 komentarze3 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
16.09.2012 - 30.09.2012
 
 
28.08.2008 - 16.09.2008
 
 
31.07.2008 - 14.08.2008