Geoblog.pl    pawelsobik    Podróże    Rumuniada 2008 (z relacją)    Babadag
Zwiń mapę
2008
10
wrz

Babadag

 
Rumunia
Rumunia, Babadag
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1696 km
 
Gość, który się zatrzymał nie krył zdziwienia, że chcemy się zatrzymać właśnie w Babadag (90km). Chyba miał nas za jakiś nienormalnych. Nas, rzecz jasna, przyciągała tu sława książki Andrzeja Stasiuka (Nagroda NIKE 2004). Stasiuk w Babadag był dwukrotnie po dziesięć minut, my chcieliśmy tutaj na dziko się rozbić. Wyrzucić kazaliśmy się zaraz przy tabliczce informującej o początku wioski, obfotografowaliśmy się jak należy i ruszamy coś tu zobaczyć. Właśnie to nic, które oferuje Babadag jest tak fascynujące. Michał pisze, że nic w kwestii noclegu nie wymyślili, więc decydujemy się iść na miłą polankę, którą widzieliśmy. Czekając na Michała z Kamilą zaprzyjaźniły się z nami miejscowe dzieci. Zaciekawił ich fakt, że turyści z „Polonii” tu zaglądają, ale bardziej przykuły ich uwagę kolorowe zdjęcia Rumunii z przewodnika Bezdroży. Są Michał z Kamilą, przeraża ich póki co te wielkie „nic”. No ale po takie przygody tu przyjechaliśmy. Polanka okazała się super miejscem do spania. Cicho, miejsce zamaskowane, blisko głównej drogi, marzenie.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 21% świata (42 państwa)
Zasoby: 331 wpisów331 3 komentarze3 0 zdjęć0 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
16.09.2012 - 30.09.2012
 
 
28.08.2008 - 16.09.2008
 
 
31.07.2008 - 14.08.2008